nie było mnie,ale to dla tego że nie miałam wgl czasu wejść na komputer..
stanęlam na wage a tam 56! :O
już nigdy nie wypiję żadnego ALKO..
przed wakacjami ważyłam 50-51..a teraz fuu,jestem grubą świnią :(
wczoraj zjadłam 370 kcal, na roweże spaliłam 60 kcal + a6w 12x
dziś niestety coś ok ponad 500 ale nie jestem pewna..
zaraz idę na rower jeszcze potem a6w 18x i 100 brzuszków.
muszę jak najszybciej schudnąć do 50kg potem tylko chociaż do 47 i będzie ok.