Przyjaciel... czy może wróg?

Hej wam. 
A więc właśnie leżę  sobię w łóżku i mi się strasznie nudzi : ( 
Ale nie po to dodaję post żeby wam o tym zanudzać. A więc organizuję konkurs* na najlepszy temat na mojego bloga.
Tematy możecie podawać w komentarzach lub we widomościach na privie. 

A dzisiaj chciałam poruszyć temat fałszywych przyjaciół.

Bo... to trochę skomplikowane rozpoznanie takiego przyjaciela. I mam gdzieś że czytają to moi znajomi szczeże mówiąc chciałabym żeby moja "przyjaciółeczka" *  to przeczytała bo mam jej kompletnie dość.  Wszystko zaczeło się od tego że znalazła sobie nowych przyjaciół  i nas zostawiła, po za tym jak powieżyło się jej tajemnica, na drugi dzień wiedziała cała szkoła. Ogólnie to była jedna wielka pomyłka. Zresztą już rozumiem ludzi, bo niektórzy np. mówią że kogoś nie lubią i  się z nimi trzymają, ale to nie w ten sposób bo ja teraz poznałam ten ból bo to nie jest tak. Jeśli jakiś "przyjaciel" zostanie odrzucony to powraca do tamtych myśląc że cały czas jest to jego towarzystwo. Niestety tak nie jest. Poznałam to uczucie kiedy ktoś cię wnerwia chodząc za tb. I jeszcze beszczelnie kłamać, kiedy znam prawdę. HAHA. To jest po prostu zabawne.  Ale i za razem żałosne.  Po prostu nie nawidzę takich ludzi.  

*1. Konkurs jest bez nagród, tzn. jeśli ktoś ma swój profilek tutaj to wypromuję go na moim blogu (dodają 1 zdjećie z jego bloga i link)  
*2.  Mam nadzieję że ten ktoś wie o kogo  chodzi, ale na wszeli wypadek bo wiem że czyta to moja prawdziwa przyjaciółka, nie chodzi o cb Iza ; ) .  


BY CYNAMONOWA ^^

GG :
10879271

fbl:

barzuzia