Przyjaciele Są Jak Ciche Anioły, Które Podnoszą Nas, Gdy Nasze Skrzydła Zaponiały Jak Latać.
I właśnie Ty Natalko Jesteś Dla Mnie Takim Cichym Aniołem. Taką Prawdziwą Przyjaciółką, Która Pomoże, Kiedy Zapominam Jak Latać. Kiedy Zapominam Swojej Drogi.
I Dlatego dziękuję Ci, Że Jesteś :*
Chciałam Cię przeprosić bardzo za moje zachowanie ostatnio. Ostatnio ma znaczyć w ostatnich tygodniach, miesiącach. Wszyscy mi powtarzali: 'Zmieniłaś się' I Ty również. A ja dopiero teraz przejżałam na oczy, jak moim zachowaniem mogę zkrzywdzić ludzi. Nie wiem co chciałam tym osiągnąć. Może chciałam też w pewnym sensie być kimś. A nie tą cichą, spokojną, małą Gabrysią. Może tak, a może nie. Ale postanowiłam się zmienić. Przepraszam Cię również za zaniedbanie z mojej strony naszej przyjaźni. Był ten 'okres' w którym tak mało rozmawiałyśmy. Ja nie miałam czasu ? Nie wiem. Możliwe. I nie zaprzeczam. Ale to było nie fer z mojej strony. Przyznaje. Nie powinnam tak. Ale teraz ? Teraz chcę to wszystko naprawić. Chcę zeby było jak dawnej. jak we wakacje. Te cudne chwile. Ale nie tylko wtedy kiedy potrzebujemy pomocy, kiedy mamy wspólny problem. Ale równiez wtedy, kiedy jesteśmy szczęśliwe i tym szcześliwem razem się cieszymy. Przyjaźń nie pomaga tlko na pomaganiu sobie, bo trzeba.To nie ta bajka. Przyjaźń to nie jest tak od tak być sobie przyjacielem. Nie można z niej tak od tak zrezygnować. Przyjaźń jeżeli jest prawdziwa przetrwa wszystko. Nie zależnie od sytuacji.
Ostatnio odnowiłyśmy naszą przyjaźń, a wpłynęła na to jedna osoba. gdyby on się nie pojawił, nie wiadomo co by teraz bylo. Wiesz.. Tak szczerze nie żałuję tego, że powrócił. Może i jest dziwny, ale dzięki niemu znów jesteśmy FRIENDS FOREVER.
Tamtem piątek udany. Nawet, nawet xD Spotkanie Ja, Ty I Kazik. Ha. Były jazdy na maXa. I te słowa i wg. Suuper. To nic że zmarzłyśmy. Ale poleprzyłyśmy nasze kontakty. Następnie sobota. Odajzdowo. Wieczorny spacer do Zatora. Zakupy w StOpie. te śmiechy. A potem spotkanie na Łowiczkach. A Ty biedna na szpilkach tyle kilosów. Masakra . Wiesz jak mi Cie żla bylo [ przytul ]. I wg. tak jakoś ostatnio fajnie było, bo z Tobą.
Rozbawiłaś mnie do łez. Od kilku dni cały czas się śmieję, choć chora jestem. I teraz najbardziej pragne być zdrowa i być z Wami w szkole. Chodzić z Tobą na spacerki wieczorQ. I śmiać się. Cieszyć się z życia. Ty mi to własnie dałaś.
Moja siostrzyczko, nie kłućmy sie już więcej... Kochammm :*
<3FOREVER
By Gab