Kazdy dzień rodzi nowe paranoje.
jeszcze, jeszcze 2 dni i ferie ! ! już się nie mogę doczekać. uwielbiam ten stan, wtedy kiedy cieszę się na zapas.już niedługo bd wstawac przed 12, jezdzic na lyzwach z przyjaciołmi, na bieegowkach, w koncu naucze sie jezdzic na snowboardzie, moze naucze sie grac na gitarze, moze pojade do krk do kuzynki, przeczytam jakas dobrą ksiazke(byleby nie lekture, chociaz juz powinnam czytac potop!). hmmm tyle planow. pewnie nie zrealizuje jakas polowe z tego, z reszta jak zwykle, gdy sobie obiecuje, ale mimo wszystko sie ciesze, ciesze, ciesze ;)
dzisiaj znowu mam paznokcie z motywem babeczki, troche zajęło mi to czasu, ale za to jaki efekt!
mam nadzieje, ze nasza znajomosc skoczy na wyzszy poziom, na wyzszy level, CRAZY LOVE FOREVER ! <3