W Kapeleuszu mojego Słoneczka ;)

Tak, ten uśmiech pojawia sie dopiero jak On jest obok mnie ;)

Ten kapelusz mi sie podobał strasznie wiec Piotruś mi piekne zdjecia zrobił w nim ;)

dobrze, że wkoncu dostałam te zdjecia, bo potrzebowałam chwili, żeby je obejrzeć.:)

Chciałabym, żebyśmy mogli być teraz tutaj razem, ale wiem, że już nie długo. 24 dni całe.

Już mniej niż wiecej.

Kocham Cie ;*

Jeśli chodzi o moje wątpliwości a raczej niepewność, to wiem, że sie postaramy oboje, żeby znikneła.

a ja po prostu mosze miec wiecej zajeć ;P

i musze zacząć na wszytsko chodzić. Ale najpierw sie musze doleczyć.

Jeśli chodzi o szkołe to staram sie ale cześciej mi sie nie chce wiec nie wiem jak to bedzie i czy dam sobie rade.

Boje sie tej cholernej matury... nie wiem co sie dzieje ze mną.

Nie chce mi sie chodzić, nie chce mi sie uczyć. Nejchetniej tylko bym spała... ;P