<33
lipiec, rok 2012, godzina ok.6 rano, powrót z bardzo deszczowego tego dnia Openera
to było życie.
teraz nie ma życia. jest natomiast kryzys dorosłego życia, które biorę chyba zbyt poważnie. zwątpiłam w sens mojego 4letniego zażynania się na tej uczelni - tym gorzej, że sesja ciągle trwa, a ja po prostu nie mam ochoty ani mobilizacji cokolwiek z nią zrobić. serio. chodzą mi po głowie różne rzeczy; rok przerwy, wyjazd, wolontariat, COKOLWIEK co trochę odciążyłoby mój wątły umysł. jestem naprawdę słabą osobą i to kolejna z rzeczy, których w sobie nienawidzę. kolejna i jedna z wielu. jak sobie z tym poradzić? jak? tak bardzo chciałabym mieć wyjebane, a nie przejmować się każdą najmniejszą porażką, która przecież powinna być nauczką, a nie dołem, w który wpadam i z którego nawet nie mam ochoty się wydostawać.
jest źle. w życiu, w głowie - bardzo źle. kto by pomyślał, że sama się do tego doprowadzę, nie mając tak naprawdę jakiegoś WIĘKSZEGO powodu?
#zwierzeniadepresantki
https://www.youtube.com/watch?v=aqsL0QQaSP4
Inni zdjęcia: 30.06.2025 evenstarRodzinka się powiększyla :) halinam2025.06.30 photographymagicKulczyk slaw300chciałbym umrzeć jak James Dean swiatowatpliwosci... newhope962229 / 06 / 25 xheroineemogirlxManul Stepowy - Otocolobus manul tomaszj851520 akcentovaCóż, w Polsce bieda ... ezekh114