Śniadowo...

Szykuj się na mały wykład. Ze zrozumieniem.

Na zdjęciu największa miłość mojego życia, jedyna i niepowtarzalna. I nasz wypad materacem daleko od brzegu, kiedy wystarczyła chwila nieuwagi by utopić cały nasz dobytek, kontakt ze światem i pozornie niedozwolone środki przeżycia. Razem było nam najlepiej. Rozkoszne chwile w słońcu, czułości, poważne rozmowy, żartowanie z siebie nawzajem, wygłupy... Jedne z chwil, które uświadamiały nam, że nie możemy bez siebie żyć. Dziś zostały ciepłe wspomnienia.

Wspomnienia... Wspólne spacery, rozmowy, słowa, czyny... Przesiadywanie po 23 na parapecie z nogami machającymi w powietrzu i gadanie najzwyczajniej w świecie o pierdołach, ale na skórach przeżywanie wcześniejszej chwili. Dużo wspomnień.. Dużo chwil typowych dla nas.

Wczoraj załamał mi się świat. To było jak koniec wszystkiego. Koniec uśmiechania się, koniec radości z byle powodu, koniec cieszenia się do telefonu kiedy piszesz "moja piękna", koniec wszystkiego, nas, mnie. Koniec chwil najdroższych mojemu sercu. Koniec czegoś ważnego...

Nie mogłabym żyć bez Ciebie. Bez Twojego uśmiechu, Twoich pocałunków, ciepła, tego uczucia kiedy zapadam się w Twoich ramionach, kiedy wącham Twoją skórę i wręcz upajam się jej zapachem, kiedy mówisz mi to wszystko, co tylko ja mogę usłyszeć z Twoich ust... Kiedy błyszczą Ci się oczy, kiedy patrzysz na mnie skupiony i widzę tą miłość, którą w sobie kryjesz...

Po prostu Cię kocham. I nigdy w życiu niczego nie byłam tak pewna jak miłości do Ciebie. Będę przez to cierpieć, ale tak już mam. To nieważne. Jesteś całym moim życiem i światem, wszystkim, czego potrzebuję, tylko musisz to z siebie wydobyć. Ja nie istnieję bez Ciebie. Nie jestem tą samą osobą. Jestem wrakiem człowieka. Ty mnie wypełniasz, wypełniasz emocjami. Nieważne co inni mówią... Szkoda tylko że przeszkadzam Twoim bliskim... Ale jestem przecież z Tobą, nie z nimi i to właśnie Ciebie kocham.

Bez Ciebie wszystko dla mnie jest nieważne. Świat nie ma barw, moje życie nie ma sensu. Tylko Ty trzymając mnie w swoich ramionach powodujesz, że cały mój świat wreszcie ma kolory i ma sens i chcę się nim cieszyć, chcę żyć pełną piersią... Z Tobą. Przy mnie..

Chcę być szczęśliwa.

Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj dziś. Tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok, przy mnie, tak ważna czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz? Tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne...