Życie to taki dziwny prezent. Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka. I próbuje się na nie zasłużyć.
Jedyne zdjęcie, na którym wyglądam człowiekopodobnie. Męczy mnjnie już takie słodzenie pewnych osób. "Super, świetnie" itp. choćbym ja się odpatrzyła kilku błędów ( a mistrzem nie jestem i mam tylko nikłe pojęcie co i jak więc nie piszę o tych błedach, które zauważyłam, bo wiem jak to działa ). Ja coś napisze, to wszyscy od razu zwalą się na mój fbl i będą mnie krytykować. Nienawidze takiego czegoś.