Most pragowy.
Jacy niektórzy ludzie są bezmyślni.
Dzisiaj widziałam jak jakaś kobieta koło Myślęcinka jechała na koniu drogą bez pobocza, po której jeździły normalnie samohody. Ona sobie spokojnie jechała na koni z rozpiętym kaskiem puszczonymi wodzami i wyjętymi ze strzemion nogami. Koń wyglądał na spokojnego, tylko czy można przewidzieć, że sie płoszy? Przecież mógłby być straszny wypadek... Czasami zdarza się, że jestem przewidująca.
Wątpię, że ktoś zrozumie co tu napisałam bo pisze na szybko