Miłek.
Dzisiaj obejrzałam Harryego Pottera 3 i stwierdziłam, że tez muszę zagrać w tak znanym filmie, albo jeszcze bardziej. Na konia. Albo byc modelką. Mam dwie opcje, tylko nie wiem, jak zabrać się za je realizowanie. Moge być obojętnie ( no prawie obojętnie ) kim, byleby dużo zarabiał, żebym mogła utrzymać konia. No, bo to niesprawiedliwe, że jakaś tam dziewczyna grająca w Harrym Poterze może mieć nawet 10 koni, prawda? I to za taką rolę! Nie no przesadzam, moze sobie grać i mieć za byle jaką rolę tyle kasy tylko, że ja też chce!