Stare zdjęcie, które upamietnia czasy kiedy to simson był wyznacznikiem zajebistiści :)
Co mogę powiedzieć o czasie teraźniejszym? Jest OK. Nie chce używać stwierdzenia, że jest zajebiście choć to nasuwa się na język. Czym był dla mnie rok 2010? Krótkie podsymowanie: Praca, Woodstock, Miłość, Szaleństwo i kilka spełnionych marzeń. Rok ten zaliczam do udanych i modle się aby kolejny był lepszy od poprzedniego. Wydaje mi się, że jest to całkiem możliwe. No i są postanownienia noworoczne, które maja mi pomóc w 2011.
Wszystkim życze szampańskiej zabawy Sylwestrowej! :)