photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 GRUDNIA 2015

Jak być fit? :)

 

Niewątpliwe jest, że żeby wyglądać FIT trzeba przestrzegać odpowiedniej diety i trenować.

 

Tylko jak znaleźć czas na to wszystko?

 

Każdy ma swoje życie, dużo obowiązków, praca, szkoła, uczelnia,

 

Jak trzymać dobrze zbilansowaną dietę, wyliczone makroskładniki, ważyć jedzenie, jeść te 5-8 posiłków dziennie, na kazdy inny jeść coś innego co ci się nie znudzi i MIEĆ CZAS NA TO WSZYSTKO?

Dodatkowo robić trening ?

 

Kilka sposobów, pomysłów, które możesz wykorzystać:

-zlecić komuś robienie jedzenia (najłatwiejsze)

-robić jedzenie na cały następny dzień i zapakować całość do pojemników, włożyć do lodówki i masz jedzonko na cały dzień

-przygotowywać wszystko hurtem na 2 dni (żeby potem zaoszczędzić czas)

-robić sobie przerwy w ciągu wykonywania codziennych obowiązków (nauka itp) po 10 minut co 45 minut (jak w szkole) i wtedy robić coś związanego z dietą  (POZA PRZERWAMI TYLKO SIĘ UCZYĆ)

-robic tylko to, co robi się SZYBKO - "szybkie dania"

-piec w piekarniku np. jedną pizzę dietetyczna oczywiście, którą dzielimy na 5 posiłków i jemy przez cały dzień (uwaga, żeby nie zjeść więcej niż się powinno :D)

 

Jakby nie było przygotowanie jedzenia na cały dzień trwa jakieś 2-2,5 godziny, jeśli kazdy twój posiłek jest inny. Przychodzisz do domu ze szkołu o 16. Masz czas na zjedzenie obiadu, idziesz na trening (1h), potem robisz jedzenie przez 2h. Jak to wszystko załatwisz to już jest godzina 19-20... czyli już wieczór, a kolejnego dnia jest sprawdzian, na który musisz uczyć się jakieś conajmniej 6-7 godzin...   ktoś kto nie ma diety i treningu zrobi to bez problemu jednego dnia, ktoś z dietą już nie.. Dlatego warto ustalić sobie taki plan dietetyczny, żeby zaoszczędzić czas..

 

Komentarze

pleaseneverforgetme Jedzenie jednej pizzy cały dzirń to ograniczanie mikroskładników. Po prostu jeść według potrzeb - oprocz gotowania "do przodu" nie katować się za dużą ilością posiłków, bo nawet 3 są dobrym wyborem. Jak widać możliwości jest pełno, a jak słyszę wymówki "kiedy mam znaleźć czas/nie umiem gotować" to żenujące w dzisiejszych czasach.
05/12/2015 16:56:25
black1optimistic Ja bym z 3 posiłkami nie wytrzymała. Jakoś jestem psychicznie przyzwyczajona do "jedzenia co 5 min", wtedy się lepiej czuję, bo wiem że nie będę podjadać coś między posiłkami. Ale faktycznie 3 to duża wygoda. A pizze da się tak zrobić, żeby wszystko wliczyć w makro np. ja robię tak że twaróg dodaje do ciasta, białko z kurczaka no i z tego twarogu, węgle z mąki żytniej, kukurydzy, pomidorów,papryki,cebuli, a tłuszcz to ser żółty :)
05/12/2015 20:02:54
pleaseneverforgetme No mi właśnie rozbijanie na 5 nie służyło, bo posiłki rzędu 200-350kcal nie pozwalały się w góle nasycić. Jak sam ser żółty to mało i średnie źródło :p Jako kobiety powinnyśmy z tym szczególnie uważać 1g/kg masy ciała z wielonasyconymi, jedno, omega itp itd. Najgorsze, że wiele dziewczyn tak panicznie się tego tłuszczu boi, bez którego paradoksalnie się nie schudnie.
06/12/2015 8:36:07