świat jest niepojety i nadal bedzie.tak bardzo[wszystko] wiemy.[nie]wiemy dlaczego.bez przyczyny nic sie nie dzieje :):*.
Komentarze
missouri no termin mam na 18 maj...dziś ide do doktora i sie okaże czy wyladuje w szpitalu czy nie do konca ciąży...ale zasadniczo to nie da sie tego wyleczyć, mozna jedynie złagodzic objawy i obserwować zachowanie bobusia, jesli jednak trafie do szpitala to jesli cos tylko bedzie zagrażac malcowi cesarke zrobia...męcze sie z tym juz jakies 2 tygodnie na poczatku myslałam ze jakies uczulenie ale jak zrobiłam badania to wyszło...i shizuje sie od tej pory jak holera...prze-je-ba-ne...jedyne co mnie pociesza to to ze moja mama miała z nami wszystkimi to samo i ze urodzilismy sie normalnie w terminie i bez zadnyh powikłan ale wiesz nigdy nic nie wiadomo :(((
missouri kijowo...normalnie męcze się niesamowicie mam jaka straszną horobe "cholestaza" sie zwie wpisz sobie w wyszukiwarce i poczytaj co to holerstwo ze mna robi...mówie ci miazga...nie dosc ze ja sie mecze to bobuś jest zagrozony..