hejka motylki. znów długo mnie nie było. jest dobrze. waże 47kg. 13 kg lżej. mam kontrolę. trzymam się 3 posiłków dziennie, żadnych wybryków. z psychą czasem gorzej,czasem lepiej,ale daje radę. powolutku zejdę o 1-2kg w dół, i na tym koniec. fucking end!
nie rozpisuje się,bo czeka na mnie pyszna herbatka i nowiutki, 2 odcinek 4 sezonu plotkary<3 xoxo