radzionków. muzeum chleba.

 hm.. taak.. miałam pójść spać. ale jakoś mnie tak naszło, na... ach nieważne. w każdym razie dziwnie się od tego poczułam. znaczy przykro mi się zrobiło. sama nie wiem czemu. nie powinno... a jednak. 

  ... 

"I've been thinking of everything

I used to want to be

I've been thinking of everything

of me, of you and me

this is the story of my life

these are the lies i have created

I'm in the middle of nothing

and it's where i want to be

I'm at the bottom of everything

and I finally start to leave

this is the story of my life

these are the lies i have created

I created

and i swear to God

i've found myself

in the end

(...)

this is the story of my life

these are the lies i have created..."

30 Seconds to Mars "The Story"

I OOOOGDF

Ii tak w ogóle.. zaczęły się wakacje! upragnione i tak długo przez wszystkich wyczekiwane dwa miesiące słodkiego lenistwa i odpoczynku. 

dzięki za ostatnie trzy dni... za sesję Natce i Otli ; naszej boskiej, słitaśnej ekipie - za piątkowy wypad na pizzę.. i do kauflandu ... i carrefoura ; i za dziś oczywiście... wypad do Radzionkowa - w ramach występu naszego kabaretu oczywiście... no i imprezka osiemnastkowa u Agi. 

Mam nadzieję, że całe wakacje spędzę równie miło :) 

:*