cywilu, with love.
No, długo czekałam na ten jakże adekwatny moment. Chętnie bym do tego teraz pobaunsowała, ale poszczę już od długiego czasu, bo jutro Dzień Sądu Ostatecznego, albo Dzień Świętego Spokoju, jak zwał tak zwał. W każdym (bądź) razie rzucam hasło:
http://www.youtube.com/watch?v=8cTLRYTVvl8
a teraz everybody: ta ostatnia nie- dzie-
...
LA!
no further comments.