Wracam do rzeczywistości. Otrząsnąłem się po ostatnich wydarzeniach. Pora nadrobić wszystkie zaległości z Ewelinką, ze sztuką, ze szkołą.
Alex, zostaje na wózku nie będzie już niestety chodził ale za to więcej czasu spędzi ze swoją pociechą.
Marek, wrócił do komponowania, tworzy kolejne w miarę dobre kawałki, miał sporo czasu na myślenie i układanie.
Ja, jakaś wena jest mam ochotę złapać ołówek w dłoń i zacząć szkicować, dodawać, zmieniać ale nie na to pora muszę nadrobić ten czas który mi zabrano z moją ukochaną, moją księżniczką bez której ten świat był by naprawdę szary i nudny, ona podaje mi farby, którymi razem kolorujemy nasz świat. Bardzo brakowało rozmów z nią, zjadała mnie ciekawość co u niej, jak się czuje, co robi. Nareszcie ją mam i już nie puszczę, nigdy. Powrót do szkoły jutro, tak już jutro nie mogę dalej się obijać tyle ciekawych plenerów mnie za pewne minęło, tyle pouczających i kształcących zajęć, oczywiście.
Pogoda się psuje, szybko się psuje ale zaraz zmienia na bardzo miłą i przyjemną by znów zaskoczyć zmianą. Nie ma to jak wyjść z ciemnego pomieszczenia, unieść głowę i poczuć dotyk słońca na twarzy.
Na zakończenie chcę Ci powiedzieć że Cię kocham i że nigdy, przenigdy nie chcę takiej sytuacji jak ta by Cię z przymusu opuścić.
Księżniczka mojego serca zwana jest Ewelinką :*
Inni zdjęcia: Miłej niedzieli :) halinam88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyx