photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 MAJA 2010

[2.05.10]

" Idzie się, na przykład, ulicą i nagle gest przypadkkowego przechodnia albo brzmienie czyjegoś głosu nawodzą na pamięć- jakżeby jnaczej -tę jedną, jedyną osobę- i naprwadę można by umrzeć z tensknoty wprost na chodniku.

Albo siedzi się w klasie i niespodziewanie na cyfry w zeszycie nakłada się- jak żywy -obraz czyjejś ręki z długopisem, pochylonej głowy, cienia pod rzęsami...słyszy niepowtarzlny głos(...)-i gotowe. Bół w sercu, łzy w oczach, człowiekowi robi sie wszystko jedno. Dwója nie dwója, nagana, obniżone sprawowanie- jakież to może mieć znaczenie? Świat widzi się w odcieniach mrocznych i posępnych, przyszłość maluje się przed człowiekiem pesymistycznie. Wspomnienia i wizje pojawiają się coraz bardziej natrętnie, zupełnie jakby kierowane były przez tajemniczy mechanizm o wciąż większej szybkości obrotów. Ponieważ żyć z tym nie można, chciałoby się wymazać te wspomnienia z pamięci- co do jednego -a równocześnie nie chce się stracić żadnego z nich, bo są już ostatnim skarbem, jaki się ma."

 

M. Musierowicz



 

nie wiem dlaczego akurat to zdjęcie. ; o

cały tydzień z prześwitami

trwającymi około 60 sek.

Komentarze

aberdeen Może kiedyś wróci. Nie wiadomo.
04/05/2010 21:44:31
aberdeen Świetne zdjęcie.
03/05/2010 16:51:02
amaranthskyline oj, cóż za nieogar ;D
02/05/2010 21:40:46