Przysięgam, że najgorsze są wahania nastrojów...Już sam fakt wkurza, a co dopiero kiedy wkurza Cie wszystko, a zaraz wszystko śmieszy. o.O
P-A-T-O-L-Y!
W ten weekend miałam pracować, a nie mieć wolne! Co ja będę robić hym...Tyle niby możliwości, zastanawiając się nad każdą po koleii, uświadamiam sobie, że nie do końca dobry pomysł. Najlepszym pomysłem chyba będzie jak siądę i pomyślę chwilę o tym czy owym.
Plany, plany...dupa a nie plany-.-
Nadrobię zaległości....nie w szkole oczywiście.