photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 STYCZNIA 2016

Kolejny zimny wieczór staram się zapełnić grzanym czerwonym winem z goździkami.

Spaceruję ulicami, starając się nadać im nowe znaczenie.

Szukam skawrka, który byłby wolny od wspomnień. Zawsze kochałam to miasto.

Czasem się zapomnę i uśmiechnę do miejsc, które są już zimne, bez znaczenia, po prostu martwe.

Odwracają się do mnie plecami, bo jestem już dla nich niewidzialna. Mylą moje imię z przypadkowym innym.

Straciłam na znaczeniu.

Coś ściska mnie za gardło i z bólem serca ciągnie w drugą strone. Wychodzę.

Zawracam i idę naprawdę powoli.

Staram się patrzeć przed siebie.

Bo za mną wszystkie wspomnienia krzyczą 'mimo wszystko'.