No dobrze, dobrze, ubiorę się no! :)
No przecież nie każdy musi być pedantem, no! przecież nie przeginamy!!!!
Kolejne święta. Zjazd rodzinny nad grobami. Zjazd ludzi którzy nawet na cmentarzu nad grobami najbliższych nie potrafią ze sobą po ludzku porozmawiać. I jaki jest tego sens? Pokazanie sąsiadom jacy to my porządni i wierzący? Zabawne... dopiero z wiekiem zaczęłam dostrzegać takie rzeczy. Przerażający jest fakt, że tak mało w ludziach naturalnej prawdziwości w czynach i słowach. Wszystko na pokaz.