,, Stoję tutaj sam
nie mam nawet własnych czterech ścian
Jeden plecak, w nim dobytek 17-stu lat
Zdjęcie chowane na piersi
Bym nie zapomniał, że byliśmy kiedyś najlepsi.
Nie istniało zło, ból i płacz
Byliśmy my a w nas cały świat
Sto pomysłów na minutę
By nie dłużył nam się czas
Wycieczki pod namioty
By zaśpiewać znowu w świetle gwiazd.
Pamiętam o Was wciąż
I choć wiem, że wspomnieniem żyć nie mogę
To gdy ruszam w podróż, by odnaleźć własny kąt
Spojrzę na roześmiane twarze na zdjęciu sprzed lat
I mam siłę by zmienić ten cholernie podły świat.
(Kaś.)
Trzeba by się zabrać za szkołę, bo ostatnio zeszła na boczny tor.
Trzeba by dorwać jakąś pracę, bo zaczyna mnie to wkurzać.
Trzeba by podjąć męską decyzję co dalej.
A za kilka miesięcy trzeba by zdecydować gdzie chcę w wakacje pracować.
No no...
Brakuje mi jakieś konkretnej postawy.
Świadomości, że postąpię dobrze i nie będę tego żałowała.