Za duzo sie dzieje wokol mnie...

To fotka z kolejnych zawodow gdy rozprezalam Steina... No wiec jest teraz strasznie dziwnie... I nawet nie wiem co jest tak naprawde nie tak... No moze problemow jest za dozo. Dziwnie jest teraz, ja chce juz wrocic do polski, ehh.:/ W ostatniom niedziele mielismy zawody klubowe i bylo nawet fajnie ale bylo by lepiej gdyby nie bylo ulewy i wichury... Trenerka pozwolila mi przywiesc Steina na ujezdzenie ale niec z tego nie wyszlo bo Stein sie strasznie zachowywal. Ale w sumie to go rozumiem bo kon od paru lat nie byl wokul innych koni, nie jezdzil z wieloma konmi i wogule. Podczas rozprezania na poczatku bylo okey ale jak wszystkie konie zaczely galopowac to on oszalal i zaczol takie barany szczelac i demby stawac i z czterech nog wyskakiwac ze sie naprawde wystraszylam. Oczywiscie po niewiadomo ilu pozadnych baranach, dembach i kilku kolek dzikeigo galopu spadlam, no i oczywiscie spadlam pod jego nogi i dostalam kopniaka w glowe ale chyba jest ze mna okey hehe... Potem sam sobie dziko galopowal i sie w koncu zatrzymal. Wiec w sumie stwierdzilismy ze na nim nie pojade i tylko go strasznie zmeczylam na chali na lonzy. Jechalam ujezdzenie na Laciatym i mielismy 3 razy 3 miejsce wiec jestem zadowolona. Na Luckymjechalam tez ujezdzenie i bylo jak dla mnie bardzo dobrze jak na niego bo ladnie z glowom schodzil i wogule sie pozadnie chlopak zachowal, zajelismy 3 razy 4 miejsce. Skoki jechalam oczywiscie na Tashy, jechalam L i bylo bardzo fajnie zajelysmy 3,1 i 5 miejsce. Po zawodach mielismy gry na koniach i bylo bardzo smiesznie hehe.xD Zostawilam Steina na jeszcze jedna noc i sobie na niego wsiadlam. NIestety lalo wiec jezdzilam na chali, bylo nawet spoko poza paroma jego glupimi pomyslam... Stwierdzilam ze sobie go bd czasami go tam przywozic zeby go w koncu przyzwyczaic do jazdy z wieloma konmi i wogule.... A tak poza konskimi sprawami to sie duzo strasznie dzieje ale nie moge tego tu pisac. Codziennie sie spotykam ze znajomymi, a dzisiaj stwierdzili ze mi zrobiom najlepsze urodziny, wiec za jakis miesiac i pare dni spodziewam sie fajnej imprezy hehe.:D No to nie mam w sumie nic wiecej do napisania... pzrd