Czy jeszcze kiedyś nadejdzie taki dzień, kiedy będę mogła bez wahania podejść do Ciebie i się przytulić? czy to kiedyś wróci? czy dla Ciebie jestem już przeszłością, nic nie znaczącym, chwilowym epizodem w Twoim życiu? 

dziwne. nawet nie pamiętam o czym wczoraj rozmawiałam z kumpelą pod blokiem, a z naszej rozmowy z przed roku pamiętam każde, nawet najmniej istotne słowo. 

Potrzebowała jednego dnia na zmianę. rozpuściła włosy, z blond panienki stała się ponętną brunetką. z mocnego makijażu, ma tylko podkreślone oczy i trochę korektora. strój dresiary zamieniła na tunikę i legginsy. weszła do budynku szkoły. na pierwszym piętrze stał On z kolegami. - ej, co to za nowa laska? - zapytał jeden z nich. - żadna nowa laska, tylko moja była. - odpowiedziałeś. - No stary, jesteś idiotą, że ją zostawiłeś, zajebista jest. - wiem. - powiedziałeś. poczuła twój wzrok na sobie, ale nie obejrzała się. poza wyglądem zewnętrznym zmieniła coś jeszcze, nie będzie od nikogo zależna, będzie sobą. 

Jest impreza, gra muzyka, ludzie tańczą, moja kumpela znowu przystawia się do jakiegoś kolesia. i nagle zobaczyłam Ciebie, wszedłeś z tą swoją blond suką, której spódniczka ledwo zakrywała dupę. pocałowała Cię. moja reakcja była mechaniczna. podeszłam do niej, pociągnęłam ją za włosy, zaczęłyśmy się bić. po chwili przyszła ochrona i nas rodzieliła. a wiesz co bolało najbardziej? nie, nie to, że pod okiem mam wielką ' śliwkę '. Najbardziej bolało to, gdy ona zapytała czy mnie znasz, a Ty odpowiedziałeś, że z taką dziwką byś się raczej nie zadawał. a spędziliśmy razem tyle cudownych miesięcy... 

Nie kurwa, to ja jestem z tego filmu dla dorosłych a Ty pierdolonym królewiczem z bajki. 

abrakadabra, kabum. nie pomogło. nadal jesteś kurwą.

zmień dilera, bo wciska Ci jakieś gówno a później to ja muszę słuchać jak Ci odpierdala.

może coś dodam jeszcze później. jak narazie zupełnie nie wiem skąd jeszcze brać te opisy. Cieszę się, że coraz więcej ludzi tutaj zagląda. Dziękuje wam! <3

/ który opis najlepszy ? :)

klikać fajne. 

komentować.

można dodawać.