Do wszystkiego można się przyzwyczaić i przychodzi to dość łatwo. Gorzej z odzwyczajeniem, ale to też jest możliwe, choć potrzeba na to dużo więcej silnej woli.
Jednak nie zawsze chcemy się pozbyć czegoś, co jednocześnie niszczyło i dawało szczęście. Szczególnie, że tak trudno jest zapomnieć, ale są chwile, w których uświadamiamy sobie, że "tak będzie lepiej", dla naszego dobra. Na początku jest ciężko,ale z czasem zaczyna nas to wszystko coraz mniej obchodzić.
Czasem po prostu człowiek ma już dość czekania na coś, co nigdy nie nadejdzie. I rezygnuje.
I chociaż wszystko jest nie tak to i tak się nie martw, bo potem będzie o wiele lepiej.
Dobranoc.