photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 MAJA 2013

                                                                                  Rozdział 15

C- Nie nie a Jerry przyjdzie ?

J- Zaprosimy go. A niechcesz w większym gronie ?

C- Możliwe, że chciałabym aby przyszło kilka osób.

 Poszłam z Justinem spać obudziliśmy się ok. 10.30 - 10.50 

J- Wyspałaś się ?

C- Przy tobie zawsze. Dzisiaj strasznie mnie grzałeś.

J- Wiem czułem jak się odkrywałaś nie puszcając mnie.

C- Naprawdę ?

J- To było strasznie słodkie.

 Pocałowałam go.

C- Co jemy na śniadanie ?

J- Może pizze ?

C- Okey robimy, zamawiamy ?

J- Zróbmy.

C- Ok. Tylko potem będziemy musieli zadzwonić bo ta nam nie wyjdzie.

J- Nie szkodzi. Będzie fajnie.

C- Dobra wyciągamy składniki.

J- Ja wyciągnę niech moja piękności.

C- hihihih.

J- Teraz mi pomożesz.

C- Tak panie.Bieber ?

J- Wałek.

C- Proszę. hahaha

J- Hahaha róbmy ją razem.

C- Dobrze.

  Znowu go pocałowałam. Po chwili przyciągnął mnie do siebie i zaczął namietnie całować.