photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 STYCZNIA 2014

ultrafiolet

Będę Twoją poduszką, tylko bądź moją pościelą

Znamy się trochę na tym, wiemy co wiąże się z nadzieją

Karmimy się swoim ciałem i tworzymy wspólny sezon

Nie rozmawiamy o uczuciach, bo wiemy jak one bledną

Na pewno chwile niejedną chcemy podzielić między nas

Podchodzimy realnie, aby nie wchłonął to czas

I choć nie jedni to skreślą, bo niby chodzimy na wspak

Rzekomo fatalnie, ale w naszych oczach to tylko start

Nie liczymy na fart, bo fart to przeznaczenia kuzyn

Takiego czegoś nie ma, po co się cofać, znając powtórki

Liczymy tylko na szczerość z brakiem incydentów trudnych

I choć to nic wielkiego, nie spieszy nam się do kłótni

Ja mam tylko pytanie, dlaczego ja piszę w liczbie mnogiej?

Dlaczego mam to odczucie, adhezji smaku nastroje

Nawet, jak to odrzucam, ta czerwień wraca stale do mnie

Bo jest coś między nami, czego nie widzi też ultrafiolet 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika akapulko0.

Informacje o akapulko0


Inni zdjęcia: P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gdJa nacka89cwa