photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 SIERPNIA 2011

 Już o Tobie nie myślę, widzisz? Nie myślę wcale. Huh. I tak to nie ma przyszłości. Im szybciej zdam sobie z tego sprawę, tym lepiej. Ale i tak Cię lubię, Panie uroczo-oki.

 Pierwszy raz nie tworzę złudzeń. Wszystko staram się widzieć realanie. A to, że realna wizja jest dość pesymistyczna, no cóż, nic na to nie poradzę.

Zasadniczo, to nic się nie zmienia. Z każdym mijającym dniem jestem bliżej śmierci, młahaha. Nie, to było głupie.

 Wszyscy mają do mnie o coś pretensje. O to, że mina nie ta. O to, że nie chcę iść na spacer. O to, że nie chcę porozmawiać. A ja mam dość ludzi mających do mnie pretensje. Każdego. Głosów. Towarzystwa. Oddechu. Dotyku. Tych irytujących rozmów.

 Poszłabym na spacer z kimś, komu nie przeszkadzała moja mina i to, że nie chcę rozmawiać.

 Czuję się lekko pusta. W środku pusta. Taka naga, od środka właśnie. Zero wartości. Uczuć. Nic a nic.

 Jest jakby... Trudno to wytłumaczyć, ale tak jest. Irracjonalnie strasznie.

 Czternasta już. Dwunasty sierpnia. Szlag, jak ten czas leci.

Jestem wyprana. Tak się czuję. Wyprana, na dodatek bez płynu perwol, bo tracę kolor (?). Uśmiech blaknie, tak myślę. Albo jak doklejony jest. Patrzę w lusto i to nie jestem ja, ot co.

 Coś dziwnego.

Komentarze

jagodowysmile " Zero wartości. Uczuć. Nic a nic." oj jakbym widziała siebie..
16/08/2011 9:56:04
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika agniesz16.