miałem to samo co wyżej ;D z godzine męczyłem się z zawiązaniem krawatu, oglądając jakieś samouczki na youtube, ale w końcu mi wyszło !! :D i teraz już umiem i już nikt nie będzie musiał mi go nigdy wiązać ;D
no to koniec szkoły ! ;| zakończenia roku nie skomentuję, tak będzie lepiej.
"Szalony" majowy długi weekend spędzony na próbach nauczenia się czegokolwiek które i tak mało dały ;d
Gdybym wziął się za to chociaż miesiąc temu byłoby okej, ogarnięcie wszystkiego 3 dni przed maturą biorąc pod uwagę to że całe 3 lata się opierdalało nie jest niestety możliwe ;d no chyba że na fecie ;p ale ja miałem do dyspozycji tylko jakieś chujowe tabletki z guaraną które nic nie dają xd
za ok 10 godzin będę siedział na sali gimnastycznej 4 LO i zabierał się za pisanie matury z języka polskiego...
masakra ! :D Chciałem sobie zrobić ściągi jakieś ale nawet tego mi się nie chcę ;p będę hardkorem, idę bez ściąg i bez jako takiej wiedzy no ale z pewnymi umiejętnościami które mogą mi pomóc jakoś to napisać :D
Nie przeczytałem żadnej lektury ani streszczenia ;p Oprócz przeczytanych w połowie "Chłopów" , zaraz jeszcze przeczytam streszczenie tego i może akurat trafi się temat z nich :D a jak nie to analizo i interpretacjo wiersza witaj ;D
JP na 100% - Jutro Polski na 100% ;D
żałuję że praktycznie nic z polskiego nie powtórzyłem bo mogłem to napisać całkiem dobrze, a tak to w porywach będzie tylko przeciętnie ;d ale to nic ;p
a pojutrze matma x2 ;D to dopiero będzie masakra ;p do rozszerzonej tylko podchodzę^^ zobaczę jakie są zadania i podziękuję ;D moze za jedno się zabiorę jak będzie jakieś łatwe ;p nie zdążyłem podstawy powtórzyć a co dopiero rozszerzenie ;d nadal zastanawiam się po co ja się na to rozszerzenie zapisywałem ;p z perspektywy czasu stwierdzam iż był to bardzo głupi pomysł ;D
angola będę powtarzał w środę ;p może mi się uda ;D
a potem mam 3 dni na nauczenie się na pamięć prezentacji + przeczytanie 8 szczegółowych streszczeń. Mam nadzieję że zdążę ;D
gdybym się zabrał za to wcześniej byłoby giit ;p spokojnie bym się wyrobił że wszystkim no ale ja zawsze mówiłem sobie że zacznę naukę od jutra a że to stwierdzenie tyczy się każdego dnia bo jutro jest zawsze to już nie moja wina^^ ;D
i zobaczymy jak to będzie ale jedno jest pewne - po maturach wielkie chlanie ;D bo trzeba będzie albo oblać zdane matury albo upić się żeby zapomnieć o tym jak to się je zjebało ;D
jutro, pojutrze i po pojutrze macie trzymać za mnie kciuki !!!
znowu taki tematyczny, na czasie kawałek ;p na pierwszy rzut oka taki sobie kawałek o maturce ale
biorąc pod uwagę to że jest to przeróbka kawałka Tetrisa - Naturalnie i że każdy wers w "Maturalnie" jest odpowiednikiem wersu z "Naturalnie" to trzeba przyznać Pogo że zajebiście mu to wyszło ;) i przy okazji powstał fajny kawałek dla maturzystów ;p
"Sam widzę jak ten czas się teraz mocno śpieszy,
Ty też wiesz że kiedyś sięgniemy po ten zeszyt,
zeszyt - kilkadziesiąt kartek w twardej okładce,
chciałbym coś umieć lecz nic nie rozumiem gdy na niego patrze"
"Inni dawno pogubili się w tej matmie,
ja mam złudną nadzieję że się w tym odnajdę"
"tak będąc szczerym,
kiedyś wszyscy z nich mieli raz,dwa, trzy,
teraz każdy chce mieć cztery"
"Czas biegnie nieubłaganie więc nie ma się co cieszyć
a uratować nas mogą tylko te książka, zeszyt
do tego program stresik, dziś policz z nami,
teraz to podziel, jutro ułożymy to w egzamin"
"i jak najszybciej próbuje wkuć to wszystko
bo chcę mieć świstek ten papier który zwie sie dyplom,
nie pytaj jak to, dlaczego ? tylko siądź do książek,
siądź do książek chyba że wolisz robotę i zaoczne"