w pracy :D w kamieniołomie ;D ze swoimi narzędziami i w goglach ochronnych xd ale już porzuciłem tą prace ;p musiałem zakończyć karierę bo byłem po prostu za dobry xd powróciłem do opierdalania się ;D
dawno nie pisałem ;p na początek muszę się pochwalić tym, że maturka zdana
angielski chyba nawet najlepiej z klasy - 88% ;D I don't know jak to zrobiłem :D
polski też prawie najlepiej - 77% :p chociaż mogło być dużo lepiej, zjebałem ;d ale jest nieźle ;D
matma najgorzej - 60 pare % ale biorąc pod uwage moje przygotowania do niej a raczej ich brak no to nie mam co narzekać ;p
Żałuję tylko że matma którą najgorzej napisałem jest mi najbardziej potrzebna na studia no ale już nic na to nie poradzę ;p Ale najwazniejsze ze maturka zdana, mam średnie wykształcenie i maturę ;) chociaż i tak nic z tego nie mam ;d
I opijanie matury w hvn nawet dało radę :D tylko że miało to być w gronie klasowym ale większość zjebała sprawe ;d
ale i tak była git ekipa :D i odkryłem że w czwartki w hvn jest zajebiscie dlatego tydzień później była powtórka ;D i i spotkałem ją :D ale później okazało się że to nie ona :b muszę się pogodzić z faktem że już nigdy nie spotkam tej pierwszej dziewczyny która była w działaniu szybsza ode mnie ;( ;P
niedzielny wypad na piaski udany na maksa ;D
i spotkałem tam kogoś komu dałem się namówić na pójście na dyskotekę będąc bez formy,w niedziele i do tego Czekanowa ;d nigdy bym tam nie pojechał gdyby nie to że coś mnie do niej bardzo ciągnęło ;p
i nie wiem jak mogłem to tak zjebać :p na początku było fajnie ale później... no właśnie później to już nic prawie nie pamiętam, wiem co się działo głównie z opowieści ;d Jestem debilem ;d odpierdalając głupoty zawsze myślę sobie że teraz gorszego przypału już chyba nie moze być i on zawsze nadchodzi ;p i to w najbardziej niewskazanym ku temu momencie ;d Kurva jak ja mogłem doprowadzić się przy niej do takiego stanu ;d żal mi siebie ! ;d a ppranek po tej imprezie był moim naj najgorszym ze wszystkich ;d masakra jakaś ;p
ogólnie to to wszystko było beznadziejne więc kawałek o tym samym tytule :D
Zioło aka Zioło - "Beznadziejność"
Zioło był znany z produkcji zajebistych bitów dla innych, ale w końcu porobił kilka dla siebie i pokazał się nie tylko jako świetny producent ale i raper, na swojej płycie pt "Siema LP" która mi się bardzo spodobała, jest czymś nowym, we własnym, fajnym stylu ;) powyżej kawałek z niej + teledysk
i teraz prawie codziennie piaski bo na taką gorączke nie widzę lepszej alternatywy a tam jest całkiem fajnie ;D
i byłem wczoraj u zajebistego fryzjera czyli u samego siebie ;D i muszę przyznać że trochę nieudolnie się obciąłem ;D trochę mi się ustawienia maszynki w pewnych momentach poprzestawiały i wyszło tak jak wyszło xd
ale jakoś to poprawię jeszcze ;D
i wczorajsze zawody breakdance'owe na grillu były zajebiste
no i pazdro