Ferie, ferie i po feriach...
W szkole nic ciekawego, śmiechawy z Bedzikiem na matmie, zabawa na geografii w 'Sr...', zgłoszenie do Targów Edukacyjnych. W międzyczasie była Justyna, przywiozła bilety na koncert, ale ja nie idę bo to nie moja bajka ;P
W poniedziałek zajrzała Asia i trochę pooglądaliśmy zdjęcia.
No i nie obyło się bez ogladania seriali.
A teraz siedzę w domu i się nudzę;/
Lifehouse - Everything