SOBOTA
Jak zwykle sprzątanie i marudzenie mamy, że niedokładnie... Brewiak polazł do kina, więc komp był mój xD Szał na punkcie filmików WIELKI MIX YOUTUBE ^^
Tuskawke? ;d
Rozpoczęcie oglądania ROSWELL [ach ten Max <3]
NIEDZIELA
Kompletne nic. Czytanie streszczeń na polski. Oglądanie kolejnych odcinków Roswell.
PONIEDZIAŁEK
W szkole lajtowo. Kartkówka z matmy, ale to banalne... Najlepszy był koleś pod płotem w czasie chemii xd
Potem odrabianie pracy domowej na chemię.
Oglądanie urywków 'Obcego: 8 pasażera Nostromo'.
Męczenie z Nati tekstów z Wielkiego Mixa xDD yyy... Mleko xDD
Przeczytałam książkę: Pamiętniki Wampirów - Przebudzenie. Bardzo fajna książka ;]
WTOREK
Na chemii kartkówka z wyższych kwasów karboksylowych.
Na polskim sprawdzian z treści i babka oddała nasze próbne egzaminy humanistyczne [wynik: 43/50].
Na angielskim też dostaliśmy swoje egzaminy z angielskiego [wynik 45/50].
Teraz w domku siedzę i się nudzę ;/ Może potem z Brewiakiem obejrzymy Roswell...
'Głęboki mrok pociąga ją bardziej niż marny zmierzch' ;**
Pyskaty - Oszukać przeznaczenie