najwazniejsze jest sie nie poddaawać i cały czas walczyć.
pomimo tego że zjadłam dzis tonę czekolady dość dobrze się czuję.
zaraz idę na chwilę spać bo zdechnę. jestem zmęczona, nie wiem dlaczego -,-
do sylwestra równe 30 dni. masakra. jeszcze nie dawno było 79. ;/
muszę schudnąć do sylwestra 5 kg. muszę. uda się tylko koniecznie muszę odłożycz czekoladę.
dziś poćwiczę. musze poćwiczyć.
trzymajcie się, siema <3