Witam po krótkiej przerwie :)
Sobota mineła strasznie szybko !
Byłam na ognisku,trochę się polało, ale w tym czasie 2h roweru,2h z buta :P
Dzisiaj rano wstaje ze świadomoscia ze pewnie 54 będzie, a tu 52,2 !
Zaskoczenie ogromne! Dzisiaj znów 0 ćwiczeń, od poniedziałku ostro trenujemy!
Śniadanie: 3kromki ciemnego z pomidorem i mozzarella
Obiad: 100g łososia z sałatą(mixsałat,rzodkiewka,pomidor)+kawa z mlekiem i gałką lodów
Przekąska: 1/2 pomarańczy i 1/2 grejpfruta
Kolacja: 1/2 pomarańczy, 1/2 grejpfruta, resztka sałatki z obiadu :)