Witam panie :)
W sobotę miałam 52 na wadze! No ale że była impreza to było i żarcie i alko i na drugi dzień pac man :( Dzisiaj rano 53,5 ... i znowu zaczynam oczyszczanie. Jak na razie zjadlam 1 jabłko i do 15 ma mi starczyć! Btw. nie byłam dzisiaj w szkole, bo zasnelam o 20 nie przebrana i nie przygotowana do szkoły :( Jako że pogoda jest śliczna muszę gdzieś wyjsc, może uda mi sie mame wyciagnac na miasto :)