Z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić
Przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić
Czuje tylko śnieg; szczerze mowiąc dobrze mi z tym. Potrafie z tym chłodem w sercu spojrzeć na to wszystko bez zastanawiania się nad tym co jest dobre dla innych,jest mi to obojętne. Tylko nieliczni zasługują na moje ciepło.
Spójrz w serce, choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć...
Człowiek w pewnym etapie swojej egzystencji stwierdza że jego życie jest pozbawione senu. Zdaje sobie sprawe że tak naprawdę ma wszystko czego inni mogą tylko pragnąć, jednak chce więcej. Zaczyna niszczyć wszystko, począwszy od swojego ciała, głodząc się i chudnąc do stanu wyniszczającego wszystko wraz z mózgiem; stając przed lustrem wpierają sobie że wyglądają źle, mało tego, nie akceptują swojego ciała. Chcą coś zmienić jednak nie wiedzą tak naprawdę od czego zacząć. Akceptując wady innych akceptujemy również swoje; nabieramy pokory wobiec otaczającego nas świata. Jednak charakter powoduje że nie jest nam łatwo pogodzić się z przeciwnościami losu, musimy jednak pamiętać że można całe życie walczyć i zostać z niczym.
''Czas zmienić już codzienność by uniknąć poparzeń
(zła zła) i tu nie chodzi o słońce
Bieg po szczęście to jak atak mając na plecacho brońcę
Różne bodźce zmuszają nas do zmiany
Nie jesteśmy wolni, a gdy już jesteśmy to chlamy''
M. ;*
Ba, Ba Bartek lecimy w kwietniu ! ;P