Sweter
Zwykłe popołudnie tak samo
Niepomarańczowe jak trzy poprzednie
I znów trzydziesty siódmy raz nie wiem
Dlaczego tak proste składam w
Nie do rozprostowania
Oboje wiemy że Twardowski robi na drutach
Sweter dla ostatniego diabła poranka
Święta chyba mnie nie dotyczą. Niby udane, bo prezenty i żarcie były. A wcale w świętach nie o to chodzi..
Muszę się porządnie nachlać.