- Ja ciebie też , chodź pokarzę ci jeszcze ogród oraz garaż powiedział i Michael i pociągnął mnie za rękę
Wyszliśmy na dwór by zobaczyć ogród . Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to wielki basen . Obok stał grill oraz stolik i krzesła . Trochę dalej był plac zabaw i coś w stylu małego boiska do gry w piłkę nożną . Chwile pooglądałam i poszliśmy do garażu . Ujrzałam kilka motocykli obok stały dwa auta : czarne BMW oraz białe BMW za autami były kaski i takie tam .
- Michael po co ci dwa auta ? - spytałam
- Jedno jest twoje . Wiem , że zawsze chciałaś białe BMW , więc proszę - odpowiedział Liglad i mnie przytulił
- Michael ale to było za drogie .. nie mogę- odpowiedziałam
- Daj spokój przecież jesteśmy razem się kochamy , więc - nie zdążył dokończyć bo ja się na niego rzuciłam i pocałowałam namiętnie
Wróciliśmy do środka i poszliśmy do kuchni zrobić coś do jedzenia . Spojrzałam do lodówki , a tam pustka ...
- Misiu ale my nie mamy nic do jedzenia - powiedziałam patrząc się w stronę Liglada
- Wiem, chodź jedziemy na zakupy - powiedział Michael
- Tak ale ja kieruję i jedziemy moim autem - powiedziałam i wzięłam kluczyki od samochodu
Pojechaliśmy do supermarketu . Nabraliśmy tyle rzeczy , że rachunek był strasznie duży .
Postanowiłam , że pojedziemy odwiedzić Sealy . Dość dawno się nie widziałyśmy . Po 30 minutach już byliśmy pod domem pary . Zapukaliśmy do drzwi . Otworzył nam Darcy , który od razu na powitanie mnie przytulił
- Hej wam ! ale Pauluś ty nie powinnaś być w szkole ? -spytał Ward
- To ty nie wiesz - odpowiedziałam
- No nie ale czego ? spytał zdezorientowany
- Bo ja teraz mieszkam w Anglii z Jensenem i dopiero od następnego tygodnia idę tutaj do szkoły- powiedziałam niepewnie nie wiedziałam jak Darcy zareaguję na to , że mi się tak z Ligladem układa
- To Gratulację ! Zaprosicie nas chyba na jakiegoś drinka ?- spytał Darky, a mi ulżyło
- Pewnie zapraszamy w piątek - odpowiedział za mnie Michael i weszliśmy do środka
- O kogo ja widzę ?! Co się nie odzywasz ? - spytała Sealy i mnie przytuliła
- A no nie wiem ale tęskniłam - odpowiedziałam
Po chwili zszedł Holder trzymając Maxia na ręku
-O hej - powiedział Holder i przywitał się ze mną i Michaelem
Wzięłam małego na ręce i chwilę się z nim pobawiłam ale musieliśmy szybko wracać bo Liglad miał jutro mecz w Danii i musiał już jechać . Wróciliśmy do domu Michael pojechał , a ja zostałam sama , więc zadzwoniłam do Sealy czy nie chcę do mnie przyjechać . Sealy od razu się zgodziła . Wytłumaczyłam jej gdzie mieszkamy ,a ona po godzinie już była .
- Hej . Chcesz może coś do picia ?- spytałam i przytuliłam Sealy na Dzień dobry
- Hej . No jak możesz to chętnie napiję się czegoś mocniejszego - odpowiedziała i weszła do środka , a ja zaprowadziłam ją do salonu i zrobiłam nam po drinku
- Widzę , że dobrze wam się układa z Michaelem ? spytała dziewczyna sącząc drinka
- Tak jest świetnie . Tylko on chce za szybko mieć dziecko . Zrobił już plac zabaw i pokój , a ja nawet nie jestem w ciąży - powiedziałam zatapiając usta w drinku
- Widzisz u mnie było na odwrót to ja nalegałam , a Holder nie chciał ale potem stwierdziliśmy , że to dobry pomysł i jest Max -powiedziałam przyjaciółka
- To myślisz , że powinnam się zgodzić ? spytałam
- Jak chcesz . Tylko pamiętaj , że to wielki obowiązek ale nie zapominaj , że zawszę ci pomogę powiedziała przyjaciółka i przytuliła mnie . Stwierdziłam , że potem jeszcze o tym pomyślę .
Wybiła godzina 3:00 .
Sealy musiałam już wracać. Jak przyjaciółka wyszła poszłam się umyć i położyłam się spać . Przed spaniem dostałam smsa od Michaela , że już wylądował i , że tęskni . Odpisałam mu i momentalnie zasnęłam
Wstałam o 10 i postanowiłam , że pozwiedzam Poole . Wyszłam z domu szłam spacerkiem przed siebie . Nagle na kogoś wpadłam &
- Oj przepraszam nie chciałam powiedziałam i pomogłam dziewczynie wstać
- Nic się ... Boże to ty jesteś dziewczyną Michaela Jepsena Jensena ?- spytała nieznajoma
- Tak . Yy znasz Liglada ? - spytałam
- lepiej trzymaj się od niego z daleka ! On nie jest twój !- wrzasnęła psychofanka Michaela , popchnęła mnie i pobiegła . Nagle moim oczom ukazał się Darcy ..
- Y Paula kto to był ? -spytał piegus i pomógł mi wstać
Omomo jest 35 *.*
Idę się uczyć do fizyki , Brrr jutro mam sprawdzian -,-
Mam nadzieję , że się podoba ; )