Tak optymistycznie znaszym kochanym mikolajem :)
Niestety kotek wyjechal dzisiaj i jest mi smutno ze nie bede go miala przy sobie na swieta, ale no trudno. Nie zawsze sie ma to co sie chce.jutro juz zaczynam zakupy swiateczne wiec bedzie stracone pewnie pol dnia. Ale fajnie miectaka swiadomosc ze dalam rade i zrobilam wszystko tak jak trzeba.
Bedeteraz miala duzo czasu na nauke a duzo tego mam .. w styczniu z 5 egzaminow mam. juz jeden za mna i jest dobrze oby reszta tez tak poszla. Wkoncu sie ucze czegos co mnie interesuje to wiedza sama wchodzi do glowy :D
Piotrus dzisiaj zostal obladowany prezentami ale sie chlopak cieszyl :) jeszcze swiat nie ma a on juz ma tyle nowych zabawek :)
dobra ide spac bo jutro bedzie dluuugi dzien i w dodatku pierwszy odkad pamietam bez mojego kotka