photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 LISTOPADA 2011

ki Jay!

Czasem mi się wydaje, że cały świat próbuje zrobić mnie w konia. Tyle tych najprawdziwszych prawd, że aż mnie głowa boli (i chce się wymiotować, to podobno choroba lokomocyjna, a może nadmiar kadzidełek, do których nie przywykłam?).

Człowiek z człowiekiem nie umie rozmawiać. Istotka z istotką. To nie my rozmawiamy, tylko idee. Naszymi ustami, naszymi oczami wypływają strumienie idei, które zbijają się ze sobą, ścierają i walczą... o co walczą? Po co walczą? To wszystko jest jakimś potwornym absurdem. Żeby nie potrafić tak po prostu, czysto, szczerze, zwyczajnie kochać. Kochać bez powodu, bez nagrody, bez względu na to, jakie ta druga istotka ma w głowie idee, czy się zgadza, czy nie zgadza, przecież co to jest za różnica? Nie rozumiem... nie rozumiem różnic... nie rozumiem, dlaczego różnice dzielą... nie rozumiem.

 

----------

 

Czytasz, prawda? Nawet nie musisz czytać, po prostu wiesz. Wiesz i pewno śmiejesz się, że taka głupia... ano głupia, nigdy nie twierdziłam inaczej. Głupia, niepodporządkowana, kombinująca pod górkę, drążąca do źródła, którego i tak nigdy nie pozwolisz jej sięgnąć. Jest zbyt zabawnie, żeby jej pozwolić i żeby się skończyło, prawda? A ja Ciebie kocham, żeby nie wiem co, nie masz wyjścia, na pewno to wiesz. Że jesteś celem mojej Drogi, żeby nie wiem co. I ani ja, ani Ty - nic na to nie poradzimy. Kocham i tęsknię, tylko Dróg do Ciebie jest tyle, że zupełnie nie rozumiem, dlaczego mam wybrać akurat tę, a nie tamtą. Nie rozumiem. Za głupia. Dlaczego są złe i dobre drogi? Skąd wiadomo, że ta jest zła, a ta dobra? Przecież to wszystko tylko filtrowane przez mój umysł - głupi, niedoskonały, uwarunkowany... jak ja mogę cokolwiek wnioskować, no jak?? Czasem mam wrażenie, że mnie robisz okropnie w konia... i w nic już nie chce mi się wierzyć, w żaden dogmat na Twój temat. Ty nie możesz mieścić się w dogmacie, nawet jeśli on zakłada, że jesteś nieskończony, przecież wyobrażenie tego w tych naszych tu ziemskich, biednych warunkach jest najzupełniejszym nonsensem... Jak my w ogóle możemy na Twój temat mówić? Jak możemy w ogóle używać słów, żeby Ciebie opisać? Nie rozumiem tego, nie rozumiem, nie rozumiem. 

Jaka prawdziwa nieskończoność może się zmieścić w tak małym, głupim słowie... "nieskończoność"...

 

W którymś momencie dochodzimy do tego, że wszystko jest niczym, nic jest wszystkim, wszystko jest wszystkim i nic jest niczym. Jednocześnie. Obrzydliwa jesteś, filozofio... 

Informacje o zizuzi


Inni zdjęcia: Polecam ponownie! bolimnienieboPolecam! bolimnienieboWARCHLAK *portret małego dzika* xavekittyx27.06.2025 bolimnieniebo22.06.2025 bolimnieniebo21.06.2025 bolimnieniebo21.06.2025 bolimnieniebo21.06.2025 bolimnieniebo21.06.2025 bolimnieniebo21.06.2025 bolimnieniebo