Co się dzieję z tym cholernym blogspotem? -.- Nie jest to jakiś długi wpis, a i tak muszę go podzielić na dwie części -.- Próbowałam dodać notkę, laptop mi się zaciął i kiedy już się odmulił wyskoczył mi error. Szlag mnie trafi.
Pracowałam na stacji z Robertem (najlepsza praca <3), ale wyszło jak wyszło i musiałam zmienić Shella na inną stację. Na studiach poznałam Agatę, która jest cudownym człowiekiem. Paradoksalnie mam z nią najlepszy kontakt chociaż jest młodsza ode mnie o 5 lat. Mój tata nadal ma wszywkę i jakoś wszystkie sprawy z nim ucichły. Nastał nareszcie spokój. Nie palę papierosów. Byliśmy na koncercie Rag'n'bone i było meega <3 Nasza wyprawa do Warszawy była cudna. W 2020 planujemy pojechać na koncert Billie Eilish, którą teraz szaleńczo słuchamy. Na zdanie prawka jesteśmy jeszcze zbyt leniwi. Czytam swoje stare posty i sama się zastanawiam o co mi chodziło. Nadal nie lubię ludzi, którzy nic nie wnoszą do mojego życia, co więcej!, doszło więcej kategorii. Mamy dużo starszych znajomych, a czuję jakby dzieliła nas ogromna przepaść. Mimo, że są starsi o 11 lat. Nie pasują mi te znajomości. A u mnie już tak jest, że jak coś mi nie pasuję to tego po prostu nie ma. Jedyną niezmienną rzeczą u mnie to udawanie, które nadal się pojawia.
No i Kochanie, niedługo 10 lat <3
Mam takie wielkie plany na przyszłość, że niekiedy mnie samą przytłaczają, ale spokojnie. Kiedyś tutaj wrócę i napiszę, że wszystko co chciałam - już mam.
Użytkownik zimnoserc
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.