Hej, może wrócę znów do pisania na blogu :P Na zdjęciach macie moje ostatnie arcydzieło, wegański leśny mech z przepisu kuchni lidla, nie dość, że ładnie wygląda to jest też pyszny ;) chcę wrócić do ćwiczeń, dziś zrobiłam mały 10 minutowy trening, bo więcej nie byłam w stanie, wszystko powoli, od dwóch dni nie jem też słodyczy, chcę je mocno ograniczyć, bo niestety zauważyłam, że od jakiegoś czasu pochłaniałam mnóstwo słodyczy, chipsów itd. Wszystko przez pracę, na studiach miałam więcej czasu więc bardziej o siebie dbałam. Teraz wstaję o 5 rano, wracam z pracy o 16, zjadam obiad, robię zakupy, ogarniam dom i już nic mi się nie chce. Mam nadzieję, że jakoś uda mi się w końcu zmotywować. Ostatnio jakoś miałam doła. Dlatego muszę się wziąć za siebie żeby znowu siebie polubić. no to let's go! :)