Napisałeś... Po co ?
Rozmawiamy, tak cholernie powstrzymuje się, żeby nie palnąć, że nie umiem bez Ciebie żyć.
Patrzysz na szczęśliwe pary i myślisz czemu mi się nie udało?
"Zrób coś z tym, za nim będzie za późno idiotko"
nie potrafię... chcę umrzeć, po co żyć?
Obie mamy przejebane słonko... nie powiem Ci tego bo załamiemy się i zaczniemy ryczeć... jak kiedyś..
Teraz bym na prawdę skoczyła z tego okna...
Mam Tylko Ciebie, jego straciłam, rodziców też... kurwa jestem sama.
Zniknęliśmy na naszych oddzielnych drogach.
Powiedz do widzenia następnemu dniu.
Wciąż zastanawiam się gdzie jesteś.
Czy jesteś za daleko, aby zawrócić?
Wyślizgnęłaś mi się przez ręce.
I nie zrozumiałem...
Kocham Cię kurwa.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ZGgH43Ne9lk#!