wczorajsza wycieczka do zoo i marsz wyzwolenia konopii barrdzo udane :)
a i cały tydzień był przyjemny :D bez przerabiania się zbytniego haha.
remont w pokoju dobiega końca, dzisiaj zawisną w nim czerwone zasłony. co prawda zostało jeszcze obicie łóżka, ale myślę, że w ciągu najbliższego ćwierwiecza tego nie zrobimy :D:D:D
ehh czeka mnie cała niedziele nauki, ale jakoś zbytnio mi to nie przeszkadza o dziwo o.O
pienidzy brak, a przydałyby się.
i chora jestem -,-