Moje jedyne zdjęcie z moich ferii w Muszynie.
To jest w Muzeum Ziemi Muszyńskiej.
Darmowa reklama, bo tam jest super.
Ile tam miejsc wybudowali. Basen, korty sportowe, amfiteatr.
W porównaniu do mojego zadupia się wielce rozwija.
Już jest pewne, że na wakacje mnie w domu nie będzie. Albo będę, ale na krótko.
Zmieniłam konto na dA, fotobloga.
Uciekam od tego co było i co jest.
Nawet zdecydowałam się zamknąć jedno swoje forum, chociaż jeszcze niedawno je lubiłam.
Odnośnie dzisiejszego dnia.
Nienawidzę tego kiczowatego święta.
Nie poszłam nawet do szkoły, chociaż z innego powodu.
Zaraz idę do sklepu, chociaż muszę sobie przypomnieć co mam sobie kupić.
Nie ma jak to mieć słabą pamięć i słuchać co rodzicielka do mnie mówi około piątej nad ranem.
Nie mogę się doczekać piątku.
To by było chyba na tyle.