Szczęście

Ta sama czcionka, ten sam rozmiar.

Mój. :3

Nic się nie zmieniło.

Wszystko jest tak samo.

Jak coś jest dobre, to po co to zmieniać ?

***

Jestem.

Kim ?

Sobą.

Gdzie ?

Tam, gdzie mi dobrze.

Czyli tu.

Kiedy ?

Teraz ?

Jaki ?

Szczęśliwy.

To jest najważniejsze.

A ze szczęściem,

moje drogie arbuziki,

jest tak, że każdy z nas

ma je w sobie.

W dużej ilości.

I to od nas zależy, co z tym szczęściem robimy.

Bo możemy je, tak jakby, z siebie wyrzucić.

Do otoczenia.

Jak je wyrzucimy, to będziemy szczęśliwsi.

Bo to, że mamy je w sobie, nam nic nie daje.

Musimy go użyć.

I teraz druga sprawa.

Mówię: to, czy będziemy szczęśliwi,

zależy w dużej mierze od nas (patrz wyżej).

Ale nie tylko.

Bo jeśli inni na nas wpłyną,

to wyzwolą z nas te szczęście.

Dla przykładu:

mamy w sobie te nasze szczęście,

ale niespecjalnie chce nam się go użyć,

czyli nie jesteśmy szczęśliwi.

Dzień taki sobie,

nic się nie dzieje,

ale...

Ktoś Cię uszczęśliwia.

Zaprasza Cię do kina,

albo mówi Ci, że masz fajną koszulkę.

I co ?

Zaraz wyzwalasz szczęście.

Stajesz się szczęśliwszy.

I ten ktoś też.

Widzicie ?

Z szczęściem nie jest tak ciężko.

Każdy z nas może w sobie to szczęście znaleźć

i wykorzystać bez powodu.

Nie jest tak trudno być szczęśliwym.

Bądźcie, tak jak ja jestem.

***

Dawno, dawno temu, 

kiedy Pjotrek dodawał jeszcze wpisy...

Za niedługo byście tak już mówili. :3

Dobrego życia.

Pjotrek.