[robiłam zdjęcie zdjęciu, dlatego takie.]
Lubię patrzeć na moje małe zdjęcia. Wtedy byłam jeszcze taka nieświadoma i życie było fajne. No, w każdym razie nie znaczy to, że teraz nie jest takie, ale nabrało innego wymiaru. Bardziej odpowiedzialnego, pełnego zahamowań, rozmyślań o przyszłości i strachu.
Jeszcze 3 dni.
Dostałam już drugi najlepszy prezent, na równi imadełka bogdanowego. Dziękuję ;*