Ryjec.

Taki na pół killer, na pół - "Do diabła! Ujebałam skórę!" 

Oparłam policzek na dłoni i znudzonym wzrokiem klikałam na kolejne linki. Jednocześnie chciałam to zobaczyć, by być na bieżąco, z drugiej jednak byłam przekonana, iż gdy to ujrzę, będę cholernie zazdrosna. 

Kliknęłam i poczekałam, aż zdjęcie się załaduje. Przechyliłam głowę. 

- NIE. 

Uniosłam brwi ku górze, by po sekundzie boleśnie odczuć, jak mięśnie twarzy unoszą kąciki moich ust wysoko, wysoko... Zerwałam się z krzesła i zaczęłam skakać ze szczęścia. 

Rany, jak ja długo czekałam na to "nie". Jak bardzo pragnęłam je w końcu usłyszeć. Jak bardzo się cieszę, że ten dzień w końcu nastał. 

Tylko teraz jestem pewna, że niedługo usłyszę bardzo, bardzo wyraźne...

Tak. 

__________________________________________________________________

Jest piątek. Piątek. Piątek! PIĄTEK! 

Przeżyłam ten cholerny tydzień i dzisiejszy wieczór jest tylko dla mnie. Zero nauki, zero obowiązków, tylko relaks. 

:] 

Wszystkiego naj, kochana Ax! 

:***************