Pozdrawiam naszego fotografa xD
Tak. To na prawo to ja.
Idąc polną drogą, podniosłam wzrok i bez emocji wypisanych na twarzy pomyślałam, że chyba mam po prostu pecha. Żal mi siebie. Bo w sumie już taka najmłodasza nie jestem. Głupio to brzmi, kiedy nie zna się kontekstu, ale ten usprawiedliwa naprawdę sensownie moje słowa. Bo nie jestem już taka najmłodasza. I żal mi siebie. Aż przykro.
Bo chyba nie jest tak źle, prawda?
Pewnie, że nie. Dziś wcale nie czułam, że jest źle.
Ja po prostu mam pecha.
Pecha giganta.
Cóż. Jeśli wierzyć starym słowiańskim porzekadłom, powinnam zacząć grać w karty.
Ale ulga spowodowana stratą nadzieji była tak kolosolna, że niemal ścięła mnie z nóg.
Zaskocz mnie, życie.
Bo chyba nie jest tak źle, prawda?