photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 STYCZNIA 2013

nie moje .

Nic się nie zmieniłam w tym roku.

Jak żarłam tak i żre dalej

Jak zwracałam tak i zwracam

Niszcze się wiem.To jest najgorsze,że wiedząc o tym nadal to robię.

Potrafię nie jeść,ale jak zacznę skończyć nie mogę...

Teraz siedzę pełna,bo przed chwilą wpieprzyłam kolejną kanapkę,pół czekolady,ciasto i mimo,że jestem pełna szukam kolejnej pieprzonej rzeczy,którą mogę pochłonąć. Chciałam pójść do wc,ale niestety nie mogę teraz, nie będę ryzykować,ale spokojnie jeszcze coś wepchnę i pójdę zwracać,bo musi być miejsce na obiad,którego pewnie też się pozbędę...Jeden wielki obłęd. Bulimia? Kurwa jak ja inaczej nie potrafię, gdyby nie te 'nie jedzenie' lub zwracanie bym wyglądała jak prosie! A tak dzięki temu chudnę, fakt potem wracam,ale zaraz znowu chudnę...Waga waha się 59-57. Obecnie (waga z wczoraj) to 57.5. Do końca stycznia chcę zobaczyć 56. W ciągu 6 dni straciłam 1,5kg jestem zadowolona,ale nadal za mało ćwiczę i jem. Kurwa im więcej jem tym więcej rzygam. Chyba piszę już bez sensu, nie chce mi się wracać i patrzeć co wystukałam, nie wiem czy ktoś to czyta,ale fakt ja się nie udzielam to inni też. Przeglądam w wolnych chwilach Wasze wpis.... Lecę .

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xxchudabycxx.